Rozpoczynając karierę zwykle stoimy przed dylematem, jaką ścieżkę powinniśmy obrać. Jeśli mamy już sprecyzowane zainteresowania i zdecydujemy się, z jaką branżą chcielibyśmy się związać, pojawia się kolejna decyzja – wybór konkretnego miejsca pracy. Prawnicy, zależnie od posiadanych uprawnień mają zróżnicowany wachlarz możliwości – począwszy od pracy w sądzie lub prokuraturze przez kancelarie notarialne, komornicze czy większe kancelarie o międzynarodowym zasięgu, mniejsze firmy doradcze po globalne korporacje. O ile w przypadku sądów i prokuratur istota pracy jest w miarę jasna i z góry określona, o tyle praca w kancelariach czy przedsiębiorstwach prywatnych może mieć zróżnicowany charakter uzależniony m.in. od wielkości i zasięgu firmy. Jak wygląda praca w mniejszych przedsiębiorstwach i w dużych korporacjach i czego można się po niej spodziewać?
Większa organizacja = większe możliwości?
Zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami mianem dużych przedsiębiorstw określamy te zatrudniające powyżej 250 pracowników. Mówiąc o korporacji najczęściej mamy na myśli większe, międzynarodowe firmy o rozbudowanych strukturach organizacyjnych zrzeszające co najmniej kilkuset pracowników. Tego typu organizacje charakteryzują się określoną strukturą i kulturą organizacyjną, wypracowanymi standardami, a także większym rozproszeniem władzy. Wiąże się to często z większym prestiżem i rozpoznawalnością firmy, co dla niektórych osób może być istotnym czynnikiem decydującym o wyborze miejsca pracy. Praca w takiej firmie z pewnością jest dobrą okazją do szlifowania i podnoszenia umiejętności językowych, gdyż często związana jest z koniecznością odbywania zagranicznych podróży służbowych, nawiązywania zagranicznych kontaktów oraz uczestniczenia w międzynarodowych projektach. Stąd też dla prawników chcących podjąć pracę w międzynarodowej korporacji konieczna jest znajomość zarówno prawniczego języka obcego, jak i często prawa międzynarodowego. Duże firmy z pewnością dają też większe szanse rozwoju i awansu w ich strukturach ze względu na sprecyzowaną ścieżkę kariery a także szeroki program szkoleń. Często w ramach pakietu benefitów organizacja taka daje możliwość podnoszenia swoich kwalifikacji zawodowych, czy uczestnictwa w kursach językowych. Wynika to z faktu, iż duże firmy posiadają większy budżet (także szkoleniowy), co wpływa też na ogólne zaplecze socjalne pracowników w postaci różnych benefitów. Opieka medyczna, ubezpieczenia, programy wellness czy dodatki i bony okolicznościowe to tylko niektóre z nich. Ponadto, w dużych organizacjach, podobnie jak w tych międzynarodowych możemy spodziewać się wyższego wynagrodzenia w porównaniu z mniejszymi czy polskimi firmami. Często w tego typu firmie pracownicy mają bardzo wąską specjalizację i ściśle określony zakres obowiązków. Praca ma tam szybkie tempo i dużą dynamikę.
Duże firmy, jak już wcześniej zostało wspomniane odznaczają się specyficzną strukturą i kulturą organizacyjną, która przejawia się w postaci zdefiniowanej misji i wartości. Od pracownika oczekuje się identyfikowania się z firmą i pełnego zaangażowania w cele i wartości organizacji. Dla niektórych osób takie dość sztywne struktury mogą być przeszkodą w efektywnym funkcjonowaniu w miejscu pracy. Z kulturą firmy często wiąże się też ściśle określony dress code i forma komunikacji zgodna z międzynarodowymi schematami, co może być problematyczne dla osób preferujących bardziej swobodny styl pracy. Korporacje wolą zatrudniać pracowników bez doświadczenia, gdyż wówczas łatwiej jest kształtować ich postawy oraz zaadaptować do kultury firmowej. Dlatego też łatwiej jest rozpocząć pracę w korporacji a potem ewentualnie zamienić ją na mniejszą firmę niż odwrotnie.
W mniejszej firmie jak w domu?
Małe i średnie przedsiębiorstwa liczą kolejno do 50 i od 50 do 250 pracowników. Szacuje się, iż zatrudnienie w sektorze MŚP stanowi 70 procent ogółu zatrudnienia w przedsiębiorstwach. Dużo osób decyduje się na takie firmy, gdyż praca w nich często jest przede wszystkim spokojniejsza, a do pracownika podchodzi się w sposób bardziej indywidualny niż ma to miejsce w korporacjach. Nieduże firmy cechują się mniej rozbudowanymi strukturami i mniejszą hierarchizacją, co ułatwia komunikację i czyni ją bardziej bezpośrednią. Z pewnością wpływa to pozytywnie na jakość komunikacji, a co za tym idzie relacji między pracownikami i atmosfery pracy. Dzięki temu często mamy mniej biurokracji, a procesy decyzyjne są szybsze. Od korporacji wielu kandydatów może odstręczać tzw. wszechobecny tam „wyścig szczurów” wiążący się często z wysokim poziomem stresu i szybkim wypaleniem zawodowym. Praca w małych instytucjach z reguły jest dużo mniej stresująca i liberalniej podchodzi do tzw. „dead – line’ów”, co skutkuje brakiem konieczności częstej pracy w nadgodzinach. Tego typu firmy doceniają także kreatywność, pozwalają pracownikom na większą samodzielność, zarówno w codziennej pracy, jak i podejmowaniu bardziej kluczowych decyzji. Brak ściśle określonego zakresu zadań dla jednych może być minusem, dla innych – szansą na naukę wielu rzeczy i nabycia ważnych dziś kompetencji łączenia obowiązków. Dla prawników nierzadko oznacza to możliwość rozwoju w różnych gałęziach prawa. Czasami można to uznać za rekompensatę braku profesjonalnych szkoleń finansowanych przez pracodawców w dużych organizacjach.
Jednym z minusów niedużej firmy może być niższe poczucie stabilności pracy spowodowane jej mniejszą stabilnością finansową. Jak już zostało wspomniane wcześniej – niższe są również zarobki, a pakiety benefitów uboższe lub wręcz znikome. Do minusów możemy z pewnością zaliczyć także słabiej zarysowaną ścieżkę kariery, co wiąże się z mniejszymi możliwościami rozwoju i awansu. Dla wielu osób fakt ten jest kluczowym czynnikiem przy odrzuceniu oferty pracy w mniejszej instytucji.
Co więc wybrać?
Wiele młodych osób, nierzadko posiadających duże pokłady energii, na początku swojej kariery decyduje się spróbować swoich sił w dynamicznej korporacji, by zdobyć podstawowe doświadczenie i być kojarzonym z rozpoznawalną firmą. Później zaś, często w poszukiwaniu stabilizacji zmieniają miejsce pracy na mniejszą firmę, w której mogą korzystać ze zdobytych doświadczeń i przy okazji rozwijać własne pomysły. Wydaje się być to dość słusznym rozwiązaniem. Nie ma jednak jednej określonej recepty na ścieżkę rozwoju zawodowego, dlatego warto spróbować pracy w różnych miejscach, by przekonać się, co nam najbardziej odpowiada i móc świadomie zdecydować o kierunku swojej kariery.
Aleksandra Zdrojewska